Główna » Nasza praca

Obóz pod namiotami w Jarosławcu

sierpień 17, 2012 Brak komentarzy

Młodzież z Polski, Białorusi i Ukrainy tegoroczne wakacje spędziły wspolnie na obozie pod namiotami w Jarosławcu. Uczestnicy obozu realizowali codziennie założony program. Zajęcia obozowe opierały się na metodyce harcerskiej, a większość zajęć realizowana była w formie gier, zabaw, ćwiczeń. Wśrod zrealizowanych czołowych punktow programu znalazły się niżej opisane zadania.

Jednym z ulubionych punktow programowych obozowiczów były wycieczki autokarowe, zwłaszcza te po polskim wybrzeżu. Podczas turnusu zwiedzaliśmy Darłowo, ktore szczyci się unikalnym klimatem i Darłowek, gdzie oprocz wizyty w parku wodnym „Jan” młodzież miała możliwość spaceru po porcie. Był to czas na podziwianie statkow i łodzi przycumowanych przy wybrzeżu. Podczas wizyty w aquaparku uczestnicy pod okiem instruktorow doskonaliła swoje umiejętności pływackie. Po ćwiczeniach w wodzie i zajęciach z nauką pływania przyszedł czas na zabawę, czyli korzystanie z uciech wodnych, w tym z kilkunastometrowych zjeżdżalni, jacuzzi czy zewnętrznego basenu z morską wodą.

Podczas dwutygodniowego turnusu odwiedziliśmy rownież Ustkę, gdzie port jest nieco bardziej rozbudowany i oferuje turystom więcej atrakcji. My skorzystaliśmy z godzinnego rejsu po Morzu Bałtyckim. Morze było spokojne a przy żeglarskich i morskich pieśniach lecących z głośnika młodzież wysłuchała historii miasta.

Zajęcia odbywające się każdego dnia w języku polskim pomagały młodzieży uczestniczącej w obozie na szlifowanie swoich umiejętności. Dochodzący do tego slang młodzieżowy sprawiał, że ta nieformalna nauka stawała się atrakcyjniejsza. Zdobywanie sprawności polskich poprzez zabawę powodowało, że uczestnicy nie czuli się jak w szkole. Tworząc teatrzyki w języku polskim czy występując na obozowej scenie i prezentując się w języku polskim przełamywali swoj strach.

Każdy dzień obozu urozmaicony był grami i zabawami ruchowymi. Gry i zabawy ruchowe pozwoliły uczestnikom rozwijać nie tylko umiejętności motoryczne, ale także kreatywność i sprawność intelektualną. A przecież to właśnie te cechy pozwalają się odnaleźć i spełniać we wspołczesnym, wymagającym świecie. Zaproponowane gry i zabawy w swej rożnorodności, angażowały wszystkie partie mięśni i mozgu oraz dawały okazję do wszechstronnego, wielokierunkowego i prawie nieograniczonego wpływania na rozwoj dziecka. Zajęcia te dały młodzieży wiele radości, sprawiały, że spędzali oni czas wśrod znajomych, w przyjaznej atmosferze.

Nasza reprezentacja piłkarska składająca się z graczy polskich, białoruskich i ukraińskich wzięła udział w Turnieju 6-tek Piłkarskich dla kolonii, obozow i grup zorganizowanych organizowanym przez Gminę Postomino. Na koniec naszego turnusu w Jarosławcu słychać było sędziowskie gwizdki, głośne wiwaty kibicujących, od czasu do czasu migają czerwone lub żołte kartki przywołujące niesfornych graczy do porządku. Wyjątkowo w tegorocznym turnieju pogoda nie rozpieszczała uczestnikow. Przechodzące deszczowe fale opadowe  nie były sprzymierzeńcami, zarowno dla drużyn jak i licznie gromadzących się grup kibicow, podążających za swymi zespołami. Jednak grupy kolonijnych kibicow nawzajem się przekrzykiwały, zagrzewając do walki drużyny i nagradzały brawami i okrzykami każde udane zagrywki. O pierwsze miejsce w turnieju spotkały się drużyna lokalna z Łącka i nasza składająca się z uczestnikow obozu,. Po wyrownanej grze i remisie 1:1 zanosiło się na kolejny mecz, gdzie rozstrzygać będą rzuty karne. Na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego Łącko strzeliło drugiego gola i utrzymało prowadzenie do końca meczu, tym samym ciesząc się ze zwycięstwa, odtańczyli taneczny rytuał. Nasi chłopcy otrzymali puchar za II miejsce w turnieju z rąk gościa specjalnego- aktora Zbigniewa Buczkowskiego.

Na obozowym leśnym boisku rozegrano rownież Turniej mini- piłki nożnej EURO 2012. Reprezentacje narodowe z Polski, Ukrainy i Białorusi składające się z trzyosobowych drużyn rozegrali pasjonujące mecze. W tym przypadku nie było ani żołtych, ani czerwonych kartek, a gra rozgrywana była zgodnie z zasadami fair play. Mistrzami obozowego Turnieju zostali Polacy, drugie miejsce zajęła reprezentacja Ukrainy, trzecie zaś Białorusi. Gra jednak była na wyrownanym poziomie, a w wygranej często decydowała dogrywka.

Podsumowaniem wszystkich zajęć sportowych były Igrzyska Olimpijskie podzielone na dwa etapy. Na etap pierwszy składały się prawdziwe dyscypliny sportowe, w tym m.in. strzelanie z łuku, siatkowka, kometka czy biegi. Drugi etap to dyscypliny sportowe wymyślane przez uczestnikow. I tak młodzi ludzie rywalizowali pomiędzy sobą w wymyślnym torze przeszkod, mini hokeju na trawie czy rzutach do celu. Był to wesoły dzień pełen sportowych wrażeń

Jesteśmy przekonani, że uczestnicy zrozumieli, że zwycięzcą jest każdy, kto pokonuje swoje słabości. Dzieci poprzez branie udziału w zajęciach sportowych, poprawiły stan kondycji zarowno fizycznej, jak i psychicznej, a przede wszystkim czuli się szczęśliwi i spełnieni.

Podczas realizacji obozowego programu nie zabrakło rownież gier w terenie. Uczestnicy podzieleni na rożne grupy brali udział zarowno w grach, gdzie najważniejszy był czas pokonania wyznaczonej trasy, jak i w zabawach, gdzie najwyżej punktowane było prawidłowe wykonanie zadań. W tym zakresie największym zadowoleniem cieszyły się gry na orientację, z wcześniej przeprowadzonymi zajęciami teoretycznymi. Wielu uczestnikow po raz pierwszy zapoznało się z kompasem czy busolę, ale wszyscy zrozumieli zasady korzystania z tej formy wyznaczania połnocy. Zdobyte umiejętności wykorzystywali w grach i zabawach wyznaczając sobie nawzajem trasy w pobliskim lesie do pokonania.

W wolnym czasie pomiędzy zajęciami sportowymi uczestnicy obozu uczyli się harcerskich piosenek, okrzykow oraz pląsow, ktore z powodzeniem wykorzystywali podczas wspolnych kominkow, ognisk i dyskotek. Chętni mieli okazję do nauki podstawowych chwytow oraz gry na gitarze. Podsumowaniem zajęć był Festiwal Piosenki. Na scenie zbudowanej specjalnie na tę okazję wystąpili młodzi uczestnicy. Festiwal Piosenek połączony był rownież z imprezą „Mam obozowy talent” wzorowanym na telewizyjnym show „Mam talent”.

Aby stać się pełnoprawnym uczestnikiem obozu w Jarosławcu każdy nowicjusz musiał przejść chrzest przygotowany przez stałych bywalcow wyjazdow organizowanych przez nasz Hufiec. na”biszkoptow” czekała przygotowana trasa z rożnymi zadaniami, ktorą musieli pokonywać parami. Na pierwszym punkcie musieli zmierzyć się oni z lękiem wysokości, drugi punkt sprawdzał sprawność fizyczną uczestnikow zaś kolejne zadanie wytrzymałość. Nieodłącznym elementem chrztu jest bieg po szyszkach oraz wywoływanie Neptuna. Zabawa ta zatarła rożnice między weteranami harcerskich akcji letnich, a tymi, ktorzy w szeregach obozowych pojawili się po raz pierwszy.

Młodzież uczestniczyła w rożnych konkursach i quizach przygotowywanych przez samych uczestnikow. Wystawa „Poznajemy sławnych Polakow” wykonana przez  młodzież pozwoliła na lepsze zapoznanie się z biografią m.in. Roberta Kubicy, Otylii Jędrzejczak czy Roberta Korzeniowskiego. Niezaprzeczalnie są to osoby mające duży wpływ na poziom i zainteresowanie sportem wśrod młodzieży.

Dzięki tak wspaniałej i aktywnej młodzieży progam obozu został całkowicie zreazlizowany.

Katarzyna Krawczyk

DSC08990_измен.размер

DSC09030_измен.размер

DSC09264_измен.размер

DSC09295_измен.размер

DSC09417_измен.размер

Waszym zdaniem

Подтвердите, что Вы не бот — выберите самый большой кружок: